Postać ubrana w klasyczny, czarny strój czarodzieja szybkim krokiem zmierzała ku zamkowi. Pogoda była pod psem, deszcz ostro zacinał a słońce już dawno zaszło. Tuż za ową nieznajomą leciały jej kufry. Warto wspomnieć, że była to dość pokaźna ilość. Wyglądała na nową pracownię HPSchool. Tylko czym miała się zająć? Przecież wszystkie posady były już obsadzone. Postać minąwszy duży posąg przedstawiający dwie czarownice, weszła do przedsionka zamku. Minąwszy tam woźnego, przywitała się grzecznie z dyrektorką - Sarą Lancaster. Wymieniwszy ze sobą kilka ciepłych słów, profesorka mitów i legend wskazała nowo przybyłej gabinet oraz nową, świeżo oddaną do użytku salę lekcyjną, mieszczącą się Wieży Południowej. Kobieta dość szybko zaaklimatyzowała się w nowym miejscu. Nazajutrz szybko rozniosła się wieść o nowej profesorce. Wszyscy jednak zachodzili w głowę jakiegoż to przedmiotu będzie wykładać w naszej szkole.

Spora grupa Puchów po wyjściu z Wielkiej Sali, gdzie spożywali śniadanie, przystanęła przy Tablicy Ogłoszeń. Jakie ich było zdziwienie, gdy przeczytali taką wiadomość z czarnego pergaminu:

Drogi uczniu HPSchool!
Z dniem dzisiejszym dostajesz wyjątkową i niepowtarzalną okazję poznania swojej przyszłości. Wszystko to, czego chcesz się dowiedzieć zarówno o sobie jak i o Twoich następnych poczynaniach zostało już dawno zapisane w gwiazdach i układach międzyplanetarnych. Jeżeli chcesz się przekonać co Cię czeka, przyjdź na zajęcia Kursu Astrologii. Odbywać się one będą regularnie w soboty o godzinie 19:45 w Wieży Południowej. Pierwsza lekcja już 12 maja! Pamiętaj, nie może Ciebie tam zabraknąć.

Łączę wyraz największej estymy,
profesor Miranda Beller Lenghton

Po chwili do Puchonów dołączyli również inni uczniowie z pozostałych domów. Widać było ogromne poruszenie i ciekawość uczniów. Starsi uczniowie, natomiast zaśmiali się cicho mając jeszcze w pamięci lekcje historii magii z ową profesorką.